Nie mam facebooka, snapchata, instagrama i tweetera więc, nie zastawię Ci "lajka" ani komentarza, nie polubię Twojej nowej foty i nie nabiję Ci kolejnego punktu do "fejmu". Mogę jednak zaproponować Tobie kolację połączoną z nocnym spacerem po mieście, okraszonym ciekawą rozmową, mogę zabrać Cię w moje ulubione miejsce i zdradzić swoją najskrytszą tajemnicę. Zaryzykujesz?